skitury-karkonosze-sylwester-2016_2017-25Tradycyjnie last minute do ostatniej chwili sprawdzając warunki narciarskie. Wybór tym razem na czeskie Karkonosze – wyglądało na to, że wystarczy śniegu na weekendowe tury. I wystarczyło. Ale takich widoków, takiego słońca – nie spodziewaliśmy się. Morze chmur, jak wyspy wynurzające się grzbiety gór, doskonała widoczność i niesamowite kolory. Śnieg twardy, ale dość go sporo. W sumie – fantastyczne skiturowe zakończenie 2016 roku i powitanie 2017.