Słowackie Tatry Wysokie – turystycznie

Z wejściami na szczyty, przejściami przez wysokie przełęcze ubezpieczone łańcuchami, odpoczynkami nad górskimi stawami. Noclegi w górskich schroniskach.

Przejścia dzienne od 6 do 8h, dwa dni krótsze, dwa dłuższe. Dla osób z minimum średnią kondycją. Przejście przez dwie wysokie przełęcze wymaga korzystania z łańcuchów, więc brak lęku wysokości mile widziany.
Od Chaty Plesnivec (to akurat położone jest jeszcze w Tatrach Bielskich) przez schronisko przy Zielonym Stawie, Teryho,  Zbojnicką,  Popradskie Pleso (2 noclegi), Chatę pod Soliskiem. Noclegi w pokojach wieloosobowych z własnym śpiworem bieliźnianym (w i Popradskim plesie pościeli ręcznik jest w cenie), łazienki wspólne na piętrach (w Teryho i Pod Soliskiem jest tylko jedna umywalka z  zimną wodą, więc nie jest to wyjazd dla pedantycznch czyścioszków.
W planach wejście na Jagnięcy szczyt, Małą Wysoką, Rysy od południowej strony, przejścia przez wysokie przełęcze, ew. wejście na Krywań.

Plan

Zaczynamy w pierwszą niedzielę lipca podejściem do schroniska Plesnivec (od Tatranskiej Kotliny ok.1,5h). Do TK można się dostać słowackim autobusem z Lysej Polany (już po słowackiej stronie, za mostem). Z kolei na Łysą Polanę z Zakopanego autobusem PKS lub prywatnymi busami z dworca  PKS w Zakopanem (kierunek Łysa Polana lub Palenica Białczańską). Z Zakopanego (Krakowa) do Popradu kursuje prywatna linia „STRAMA”. Ze stanowiska 8 PRZED! dworcem PKS odjeżdża o 15.15 i 16.15 (1h później jest w Tatranskiej Kotlinie, bilet 15zł). Jeżeli autobus z Jeleniej Góry (przyjadę nim) nie spóźni się, mamy kilka minut na przesiadkę. Jak się spóźni-pojedziemy następnym. W tym gorszym wypadku jesteśmy o 17.15 w TK, w schronisku ok.19 – akurat żeby jeszcze zjeść ciepłą kolację i przed snem wypić piwo na tarasie.
Kończymy sobotnim śniadaniem w Chacie pod Soliskiem lub w Szczyrbskim Plesie,  zejście do cywilizacji i powrót do domu. Dla ambitnych i przy dobrej pogodzie – w sobotę wejście na Krywań. Na ten wysoki szczyt jest długie i nużące podejście, sam wierzchołek wymaga łatwej wspinaczki. Samochód najlepiej zostawić w Zakopanem, ew. na Palenicy Białczańskiej-20zł/dobę, albo dojechać do Zakopanego autobusem/pociągiem.

Sprzęt, wyposażenie

Potrzebne standardowe wyposażenie turystyczne w góry (zainteresowanym wyślę mailem spis potrzebnego wyposażenia), dodatkowo śpiwór  bieliźniany, ew. dla wrażliwych na ekspozycję na odcinki z łańcuchami uprząż i pętle jak na via ferraty.

Lonże, uprząż

Dużo osób, a nawet większość chodzi bez uprzęży, jest to jak najbardziej możliwe, więc ewentualny zakup uprzęży i lonż jak na via ferraty zostawiam do indywidualnego wyboru). Jak kupić? Wchodzimy na: www.ceneria.pl, w okienku „wyszukaj  produkt” wpisujemy via ferrata, potem uprząż, potem kask wspinaczkowy.
Rozpiętość cen spora. Wydaje się, że lonże np.czeskiej firmy Singing Rock, włoskiej Climbing Technology czy hiszpańskiej Ocun są w zupełności wystarczające. Wygodnie jest kupić elastyczne lonże – nie pętają się pod nogami po wypięciu-np.Classic Spring Via Ferrata CF Set/CLIMBING TECHNOLOGY czy Classic Spring Via Ferrata CF Set/CLIMBING TECHNOLOGY lub Y-form/OCUN. Wszystkie zestawy ważą ok. 500g.
Uprząż – najtańsze są polskiej firmy Lhotse-Mercy i lżejsza Boux, dla kobiet Selena firmy Petzl, lekka Speedy QB/ROCK EMPIRE lub Skialp/ROCK EMPIRE. Waga od 200g do 500g,oczywiście lepiej mieć lżejszą:-) Jest też specjalna na ferraty -Salewy model Via ferrata Lite.

Kask

Czy w Tatry naprawdę konieczny ? Oczywiście, zawsze z góry ktoś może strącić kamień, ale raczej idzie się w górę  po skosie. Znowu najlepiej jak najlżejszy i najlepiej dobrze wentylowany (lato!).
Lonża z karabinkami, uprząż, kask to ok.1-1,5kg, więc jest co dźwigać przez tydzień, a użyjemy sprzętu 2, może 3 razy. Decyzję, czy kupować czy nie zostawiam każdemu osobiście. Sprawny człowiek bez lęku wysokości da sobie radę bez sprzętu. Niemniej, jak popada, na mokrej skale, trzeba bardzo uważać i wytężyć siły. Więc wtedy lepiej mieć zestaw. Warto wziąć na łańcuchy rękawiczki, najlepiej skórzane lub rowerowe.   

Koszty:

• dojazd od domu do Zakopanego, Łysą Polanę i kawałek autobusem na Słowacji
• ubezpieczenie turystyczne (jak ktoś nie ma DAV czy OeAV)
• nocleg i wyżywienie (śniadanie i obiadokolacja) w schroniskach ok.25-30€/dobę. Nie wliczam tu napojów, np. porannej kawy czy wieczornego piwa (dodatkowo ok.2-5€).
• 8 noclegów, czyli 200-240€ (ok.850-1000zł)
• koszty organizacyjne, przewodnictwo (międzynarodowy przewodnik górski UIMLA) 500/os. (przy 8 uczestnikach) do 1000 zł /os. (przy 4 uczestnikach).